Lrc PlanBe ft. Otsochodzi - Menago (prod. Michał Graczyk)
PlanBe ft. Otsochodzi - Menago (prod. Michał Graczyk) LRC Lyrics - Donwload, Copy or Adapt easily to your Music
LRC contents are synchronized by Megalobiz Users via our LRC Generator and controlled by Megalobiz Staff. You may find multiple LRC for the same music and some LRC may not be formatted properly.
6 years ago
by
Guest
LRC API - Developers can now access to our API from RapidApi:
https://rapidapi.com/keiteldog-ieuRVL_c3Lu/api/megalobiz-lrc
[length:03:30.10]
[re:www.megalobiz.com/lrc/maker]
[ve:v1.2.3]
[00:10.96]Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi
[00:14.96]Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni
[00:18.21]Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni
[00:21.21]Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik
[00:23.96]Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi
[00:27.21]Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni
[00:30.20]Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni
[00:33.22]Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik
[00:36.21]Potrzebuje menadżera, Planek wieczny dzieciak
[00:38.71]Się nie czuję znów na siłach by cię nieść na plecach
[00:41.96]Dbam o swoje interesy, ale wiek to przedział
[00:44.98]Chcieliby mi wmówić rzeczy, jakbym sam nie wiedział
[00:47.71]Myślą: "Nic ten typ nie przeżył, bo za rap ma przydział"
[00:50.47]Jeszcze zanim zdążył brać L4, byle szef nie widział
[00:53.47]Co poradzę, że wybiłem się tak wcześnie, pieprzę przepowiednie
[00:56.46]Przez to przejdę, wespnę się po jeszcze więcej
[00:59.46]Mój menago wiecznie dzwoni, odbiera za mnie telefony
[01:02.96]W styczniu biorę wolne, lecę sobie do Lizbony
[01:05.46]Jak wpadnie kontrakt na miliony
[01:07.71]Kupię sobie posiadłości w centrum Barcelony
[01:10.71]Kiedy gramy koncert, menago spisze umowy
[01:13.23]Ja nie mam do tego głowy
[01:14.96]Ja nie mam do tego głowy
[01:16.99]Tryb samolotowy
[01:17.98]Dzwonią organizatorzy
[01:19.47]Robię muzę
[01:20.21]Nie przeszkadzaj Plankowi, jak Planek tworzy
[01:23.73]Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi
[01:27.20]Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni
[01:30.22]Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni
[01:33.21]Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik
[01:35.96]Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi
[01:38.98]Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni
[01:42.22]Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni
[01:45.21]Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik
[01:47.47]Wiele mi nie potrzeba
[01:48.95]Dzwonią: "Co ci potrzeba?"
[01:49.96]Jedyne co mi spływa: hajs i paczki od kuriera
[01:52.98]Nie pytam jaka cena
[01:54.72]Jak chcę, pobieram temat
[01:56.21]A ty ze stałą gadką: "Zobacz jak wiele się zmienia"
[01:58.71]Nie będę nawet dalej gadał, ty, uciekam teraz
[02:01.72]I mówię tylko: "Aha, aha" jak na tych refrenach
[02:04.73]Podbija znów dupa pijana, bo ją poniósł melanż
[02:07.97]Ani to sexy, ani fajne, wypierdalam, siema
[02:10.96]Ja mam to, czego chce ona, próbuje mnie zwerbować
[02:14.20]Ale może mieć ją każdy, więc podklepuje do zioma
[02:16.96]Z drugiej strony typek: "Stara szkoła, nowa szkoła, branżóweczka, ile wziąłeś za ten kontrakt Reeboka?"
[02:23.71]Dosyć, konam, nie ta głowa
[02:26.97]Piąty toast, Wyborowa
[02:29.74]I nienawidzę ludzi, chyba się już nie przekonam
[02:32.47]Może dlatego rzadko mnie widujesz na salonach
[02:35.72]Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi
[02:38.96]Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni
[02:41.96]Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni
[02:45.21]Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik
[02:48.46]Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi
[02:51.22]Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni
[02:54.22]Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni
[02:57.22]Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik
[02:59.97]Co się ze mną dzieje znów?
[03:02.96]Chyba znowu gubię grunt
[03:06.46]Znów wydałem parę stów
[03:08.46]Zachowałem się jak chuj
[03:11.97]Co się ze mną dzieje znów?
[03:14.71]Chyba znowu gubię grunt
[03:17.47]Znów wydałem parę stów
[03:20.97]Zachowałem się jak chuj
[re:www.megalobiz.com/lrc/maker]
[ve:v1.2.3]
[00:10.96]Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi
[00:14.96]Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni
[00:18.21]Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni
[00:21.21]Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik
[00:23.96]Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi
[00:27.21]Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni
[00:30.20]Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni
[00:33.22]Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik
[00:36.21]Potrzebuje menadżera, Planek wieczny dzieciak
[00:38.71]Się nie czuję znów na siłach by cię nieść na plecach
[00:41.96]Dbam o swoje interesy, ale wiek to przedział
[00:44.98]Chcieliby mi wmówić rzeczy, jakbym sam nie wiedział
[00:47.71]Myślą: "Nic ten typ nie przeżył, bo za rap ma przydział"
[00:50.47]Jeszcze zanim zdążył brać L4, byle szef nie widział
[00:53.47]Co poradzę, że wybiłem się tak wcześnie, pieprzę przepowiednie
[00:56.46]Przez to przejdę, wespnę się po jeszcze więcej
[00:59.46]Mój menago wiecznie dzwoni, odbiera za mnie telefony
[01:02.96]W styczniu biorę wolne, lecę sobie do Lizbony
[01:05.46]Jak wpadnie kontrakt na miliony
[01:07.71]Kupię sobie posiadłości w centrum Barcelony
[01:10.71]Kiedy gramy koncert, menago spisze umowy
[01:13.23]Ja nie mam do tego głowy
[01:14.96]Ja nie mam do tego głowy
[01:16.99]Tryb samolotowy
[01:17.98]Dzwonią organizatorzy
[01:19.47]Robię muzę
[01:20.21]Nie przeszkadzaj Plankowi, jak Planek tworzy
[01:23.73]Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi
[01:27.20]Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni
[01:30.22]Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni
[01:33.21]Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik
[01:35.96]Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi
[01:38.98]Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni
[01:42.22]Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni
[01:45.21]Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik
[01:47.47]Wiele mi nie potrzeba
[01:48.95]Dzwonią: "Co ci potrzeba?"
[01:49.96]Jedyne co mi spływa: hajs i paczki od kuriera
[01:52.98]Nie pytam jaka cena
[01:54.72]Jak chcę, pobieram temat
[01:56.21]A ty ze stałą gadką: "Zobacz jak wiele się zmienia"
[01:58.71]Nie będę nawet dalej gadał, ty, uciekam teraz
[02:01.72]I mówię tylko: "Aha, aha" jak na tych refrenach
[02:04.73]Podbija znów dupa pijana, bo ją poniósł melanż
[02:07.97]Ani to sexy, ani fajne, wypierdalam, siema
[02:10.96]Ja mam to, czego chce ona, próbuje mnie zwerbować
[02:14.20]Ale może mieć ją każdy, więc podklepuje do zioma
[02:16.96]Z drugiej strony typek: "Stara szkoła, nowa szkoła, branżóweczka, ile wziąłeś za ten kontrakt Reeboka?"
[02:23.71]Dosyć, konam, nie ta głowa
[02:26.97]Piąty toast, Wyborowa
[02:29.74]I nienawidzę ludzi, chyba się już nie przekonam
[02:32.47]Może dlatego rzadko mnie widujesz na salonach
[02:35.72]Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi
[02:38.96]Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni
[02:41.96]Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni
[02:45.21]Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik
[02:48.46]Potrzebuję menadżera, bo nie umiem gadać z ludźmi
[02:51.22]Scena nas pożera aż wszyscy będziemy sztuczni
[02:54.22]Piszą mi na maila w wiadomości ludzie różni
[02:57.22]Telefon odbieram tylko kiedy dzwoni dłużnik
[02:59.97]Co się ze mną dzieje znów?
[03:02.96]Chyba znowu gubię grunt
[03:06.46]Znów wydałem parę stów
[03:08.46]Zachowałem się jak chuj
[03:11.97]Co się ze mną dzieje znów?
[03:14.71]Chyba znowu gubię grunt
[03:17.47]Znów wydałem parę stów
[03:20.97]Zachowałem się jak chuj
Like us on Facebook